WIADOMOŚCI

Surer: to Mercedes, a nie Ferrari stosuje w tym roku team orders
Surer: to Mercedes, a nie Ferrari stosuje w tym roku team orders
Marc Surer uważa, że to zespół Mercedesa w tym roku wykorzystuje polecenia zespołowe a nie ekipa Ferrari.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Mercedes i Ferrari toczą ze sobą zaciętą walkę od początku sezonu, wywołując po drodze mniejsze lub większe kontrowersje. Po wyścigu w Monako wiele osób uważało, że to zespół Ferrari celowo pozbawiał Kimiego Raikkonena niemal pewnego zwycięstwa.

Marc Surer, były kierowca F1, a obecnie komentator telewizyjny nie wierzy jednak w taki scenariusz: "Jak do tej pory Ferrari nie można nic zarzucić."

"Wręcz przeciwnie. W Chinach to Vettel cały czas jechał za Kimim, a czerwoni nie interweniowali."

"Z drugiej strony Mercedes wydał polecenia zespołowe w Bahrajnie- otwarcie przez radio. Uważam, że Ferrari słusznie postępuje."

"W dalszej części sezonu będą potrzebowali Kimiego, więc gdyby teraz interweniowali, podłamaliby jego morale."

Kimi Raikkonen po opuszczeniu swojego bolidu w Monako był wyraźnie wściekły i niezbyt skory do rozmowy z Sebastianem Vettelem podczas ceremonii wręczenia nagród. Surer uważa, że Ferrari po wyścigu nie miało problemów z wytłumaczeniem Finowi co stało się z jego strategią.

"Uważam, że Kimi to zrozumie. Był wściekły tylko dlatego, że przegrał wyścig, ale Vettel był od niego znacznie szybszy w Monako. Koniec historii."

Po sześciu wyścigach sezonu wielu typuje już na mistrza Sebastiana Vettela. Surer uważa, że aby pokonać Niemca Hamilton musi zmienić swoje podejście.

"Jeżeli Lewis chce zostać mistrzem, musi wziąć się w garść" mówił Szwajcar. "Latać mniej po świecie i skupić się na wyścigach."

"Nagle Bottas potrafi się znaleźć przed nim czego w ogóle nie brał pod uwagę, ale Fin to poważny pracuś, który potrafi wycisnąć wszystko z auta podobnie jak to czynił przed nim Rosberg."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

7 KOMENTARZY
avatar
STANISLAV

08.06.2017 13:10

0

,,wielu na mistrza typuje Sebastiana Vettela", po sześciu wyścigach to zbyt wcześnie, Lewis się jeszcze nie rozkręcił, do końca sezonu bardzo daleko, nadrobi, będzie mistrzem!


avatar
Vendeur

08.06.2017 14:56

0

Moim zdaniem Ferrari ewidentnie uwaliło wyścig Kimiemu, którego zbyt wcześnie ściągnęli. Takich speców mają, a nie przewidzieli, że utknie w korku podczas gdy Vettel mając wolny tor z przodu będzie mógł uciekać???


avatar
pryk

08.06.2017 15:11

0

I znowu będzie 100 postów jałowej dyskusji i wymiany zdań miedzy fanami jednej czy drugiej ekipy. Zapamiętajcie sobie, każdy zespół w obliczu szansy na mistrzostwo, ktoregoś ze swoich kierowców stosuje TO. Tak było, jest i będzie. Tak zrobił Mercedes w tym roku i tak moim zdaniem zrobiło Ferrari w Monaco z tym, że zrobili to w taki sposób, żeby wyglądało bardziej na błąd w strategii. Zresztą patrząc jak wypuścili Veta w Hiszpanii to ogólnie strategów mają z tyłka.


avatar
Heytham1

08.06.2017 15:43

0

@1 Tak, bo Hamilton się rozkręci a Vettel pojedzie na wczasy...ma już rezerwacje. Piszesz że typowanie Vettela na mistrza jest za wczesne ale w tym samym komentarzu obwieszczasz że tytuł zdobędzie Hamilton...logika na najwyższym poziomie...


avatar
stasek44

08.06.2017 15:53

0

@Vendeur Proponuję zapoznać się z kilkoma tekstami na ten temat. Polecam zacząć od dwóch artykułów na sokolimokiem - całkiem przystępnie napisane, a później możesz się też zapoznać z analizą jamesallenonf1.


avatar
StaryCap

08.06.2017 18:23

0

Vendur, widziałeś od początku wyścigu jakie było tempo Kimiego ? Gdy tylko Vettel dostał wolny tor, pokazał jakie POWINNO być tempo Ferrari. Kimi - jak go bardzo lubię, potrafi przejechać dwa, może trzy okrążenia w tempie zabójczym. To by było na tyle. Wyścig jest długi.


avatar
przesio

09.06.2017 23:08

0

Starycrap , mowisz ze znasz kimiego , moze na piwo razem chodzicie ?


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu